Wielu ludzi pyta, „czy można przedawkować marihuanę?”
Fakt jest taki, że przedawkowanie marihuany, a przynajmniej w sposób w jaki zwykle myślimy o przedawkowaniu leków po prostu nie jest możliwy. Nie można umrzeć z powodu spalenia zbyt dużej ilości marihuany naraz.
Mówiąc to, mamy też na myśli fakt, że palenie zbyt dużej ilości marihuany z pewnością nie jest przyjemne. Skutki uboczne „przedawkowania” obejmować mogą panikę, utratę samokontroli, wyścig myśli, dezorientację, a w bardzo rzadkich przypadkach zawroty głowy, bóle głowy, nudności. Osoba, która przedawkowała marihuanę może również stracić na chwilę przytomność, ale nigdy w całej historii nie została zgłoszona śmierć z powodu przedawkowania marihuany (po prostu nie jest to możliwe).
Ogólnie rzecz biorąc, im więcej badań, tym wyraźniejsze staje się, że korzyści marihuany znacznie przewyższają jej negatywne skutki uboczne. Korzyści związanych z marihuaną w zakresie łagodzenia bólu lub chorób związanych ze stresem, lękiem, depresją oraz innymi zaburzeniami psychicznymi jest tak wiele, że nie sposób jest je wszystkie zliczyć.
Obecnie istnieje coraz więcej badań dotyczących marihuany, które obalają wszelkie pogłoski dotyczące jej potencjalnych skutków ubocznych.
