Nie jest niespodzianką, że miliony Amerykanów używają marihuany w celu usprawnienia aktywności lub uczynienia niewygodnych sytuacji bardziej znośnymi, więc teraz pytanie brzmi „Dlaczego?”. Dlaczego jedzenie smakuje tak niesamowicie? Dlaczego czujemy się bliżej naszych przyjaciół? Dlaczego tak łatwo jest odnieść się do muzyki w radiu lub znaleźć nowy wgląd w stary film? Dlaczego marihuana wszystko poprawia?
Każdy, kto kiedykolwiek miał do czynienia z gastrofazą, wie, jak niesamowicie jedzenie smakuje po marihuanie. Ulubione potrawy, które są słodkie lub słone, są szczególnie atrakcyjne i często okazują się niezwykle trudne do odrzucenia. Ale zanim omówimy, dlaczego tak trudno jest przestać jeść na haju, przyjrzyjmy się najpierw, dlaczego w ogóle tak kuszące jest rozpoczęcie.
Kiedy spożywamy żywność, którą kochamy, nasze mózgi uwalniają dopaminę, czyli substancję chemiczną odpowiedzialną za uczucie radości, satysfakcji i spełnienia. To jest sposób, w jaki mózg mówi nam, że zrobiliśmy dobrze i dlatego robimy to, co robimy. Gdy w mieszance znajduje się THC, wzrasta dopamina, co sprawia, że nasze ulubione potrawy są jeszcze przyjemniejsze. Nawet bez pomocy marihuany pokarmy, które powodują nadmierną produkcję dopaminy, mogą prowadzić do skłonności do uzależnień (takich jak przejadanie się); marihuana po prostu czyni to mocniejszym.
Ale nie tylko smak naszych ulubionych potraw skłania nas do jedzenia więcej po upaleniu. Percepcja węchowa (nasz zmysł węchu) jest bardziej wyostrzona, gdy jesteśmy na haju. Zwiększa to atrakcyjność niektórych pokarmów i przyczynia się do naszej większej przyjemności, gdy je spożywamy.
Niestety, marihuana sprawia, że nasze ulubione potrawy smakują tak dobrze, że często trudno jest przestać je jeść, nawet jeśli ból pełnego brzucha mówi nam inaczej. To dlatego, że THC działa również na receptory kannabinoidowe w podwzgórzu, czyli części mózgu, która kontroluje głód i inne podstawowe instynkty.
W podwzgórzu znajduje się grupa neuronów zwana neuronami proopiomelanokortyny (POMC). Te neurony są zazwyczaj odpowiedzialne za uwalnianie substancji chemicznych, które mówią nam, kiedy jesteśmy syci, ale kiedy jesteśmy na haju, przestawiają się z wytwarzania tej substancji chemicznej na wytwarzanie innej (endorfiny), która mówi nam coś przeciwnego, stąd trudność w odłożeniu serowego burgera na bok, mimo że jesteśmy już pełni.
THC może sprawiać, że będziesz bardziej cieszyć się jedzeniem. Cóż, to samo dzieje się, gdy jesteś z przyjaciółmi; kiedy doświadczamy przypływu dopaminy (niezależnie od tego, czy jest to na przykład wynik marihuany, czy wygrania wielkiej gry), nasz mózg mówi nam, że to doświadczenie warto powtórzyć. Jeśli kiedykolwiek czułeś się bliższy komuś po zażyciu z nim, może to być tego powód.
Marihuana i kreatywność
Wielu z najsłynniejszych artystów wszech czasów przypisuje marihuanie swoją inspirację – William Shakespeare, Pablo Picasso, Salvador Dali… Zwariowani Beatlesi – wszyscy używali marihuany, aby być bardziej kreatywnym.
Ale są też inni, którzy wybiorą się przed projektem i zbytnio się rozproszą, by dokończyć. Więc gdzie jest ich inspiracja? Dlaczego marihuana działa tylko na niektórych? Istnieje kilka teorii wyjaśniających, dlaczego tak się dzieje.
Pierwsza teoria dotyczy zwiększonej produkcji dopaminy podczas haju marihuany. Dla tych, którzy naturalnie mają pewien poziom kreatywnego intelektu, uspokajający efekt marihuany może zasadniczo uciszyć ich wewnętrznego krytyka, umożliwiając swobodny przepływ pomysłów. Dla innych nadmiar dopaminy może powodować obniżenie motywacji i utrudniać koncentrację.
Marihuana może powodować zwiększoną zdolność do nawiązywania połączeń z pozornie niepowiązanych ze sobą przedmiotów i pomysłów. Chociaż dla niektórych może to być bardzo inspirujące (to znaczy, kto nie docenia dobrze sformułowanej metafory lub prowokującego do myślenia abstraktu?), dla innych może utrudnić skupienie się na zadaniu.
Dzieje się tak, ponieważ THC wiąże się z receptorami kannabinoidowymi w hipokampie (część mózgu odpowiedzialna za przechowywanie pamięci), zasadniczo porywając ten obszar, a tym samym decydując za ciebie, co jest, a czego nie warto pamiętać. Jeśli dany projekt jest szczególnie atrakcyjny, szanse na utratę koncentracji są znacznie mniejsze niż w przypadku projektu suchego lub nudnego. Innymi słowy, jeśli kochasz gitarę i cannabis, możesz stworzyć kolejne arcydzieło. Z drugiej strony, jeśli nadal się uczysz (i nudzi cię monotonia), praktyka może nie być tak efektywna po sesji palenia.
Ostatnia teoria łącząca marihuanę i kreatywność opiera się na założeniu, że marihuana zaciera granice między zmysłami. Pozwala to użytkownikom doświadczać swoich myśli i otoczenia w zupełnie nowy sposób, otwierając tym samym drzwi do bardziej kreatywnego myślenia. Chociaż niektórzy mogą uznać to doświadczenie za nieco zagmatwane i trudne do wyartykułowania, inni mogą skorzystać z tej okazji, aby skorzystać z ukrytych kreatywnych pomysłów – lub przynajmniej użyć jej, aby znaleźć głębsze znaczenie filmu Yellow Submarine.
Nie bez powodu marihuana jest tak popularna (pomimo jej często nielegalnego statusu): po prostu uszczęśliwia ludzi. Zarówno dane statystyczne, jak i anegdotyczne pokazują, że osoby palące trawę są mniej agresywne, bardziej zrelaksowane i ogólnie szczęśliwsze, gdy są na haju.
Ale marihuana nie tylko poprawia nastrój. Wiele rzeczy wydaje się być lepszych – lub przynajmniej przyjemniejszych – kiedy w grę wchodzi stara dobra Mary Jane. Od jedzenia po przyjaciół, od seksu po seriale komediowe, marihuana jest łatwym sposobem na dobrą zabawę. Nic dziwnego, że jest to najpopularniejszy nielegalny narkotyk w Ameryce i trzeci najpopularniejszy narkotyk rekreacyjny na świecie (po alkoholu i tytoniu).