Kanadyjczycy konsumują już prawie tyle samo marihuany co wina, a nie jest ona jeszcze nawet legalna.
Nowy raport kanadyjskiej federalnej agencji statystycznej szacuje, że w 2015 roku około 5 milionów Kanadyjczyków spożyło około 7 ton cannabis.
Kanadyjczycy spożyli w 2015 roku marihuanę za aż 6,2 mld dolarów, prawie tyle samo, ile wydali na wino – podała w poniedziałek federalna agencja statystyk, która przygotowuje się do oficjalnego mierzenia spożycia cannabis, gdy stanie się to legalne w przyszłym roku.
Agencja obliczyła tę wartość szacując, że w tym roku 4,9 miliona osób spożyło 698 ton cannabis, przy założonym przedziale cenowym od 7,14 USD do 8,84 USD za gram. Do stworzenia modelu wykorzystano rządowe badania społeczne oraz badania zewnętrzne.
Statistic Canada nazwał raport “Experimental Estimates of Cannabis Consumption in Canada, 1960 to 2015” i przyznał, że „obecnie nie ma systematycznego procesu” pomiaru zużycia substancji. Agencja ostrzegła przed oszacowaniem, że rynek jest bardzo trudny, a rzeczywista konsumpcja może być zarówno mniejsza jak i podwójnie większa.
Premier Justin Trudeau zobowiązał się do pełnej legalizacji wykorzystania rekreacyjnego – do lipca przyszłego roku, co spowodowało wzrost cen akcji producentów. Rządy stwierdziły, że nawet jeśli chcą utrzymać niskie podatki na legalną marihuanę, aby wyeliminować kryminalistów, nowy rynek może wygenerować nawet 400 milionów dolarów rocznie.
CannTrust Holdings Inc., dyrektor generalny Eric Paul powiedział, że legalizacja może potrwać trzy lata, aby osiągnąć swój pełny potencjał.
