Gubernator Kolorado, John Hickenlooper, prosi o ostrożność pięć stanów, które głosować będą niedługo na zalegalizowanie rekreacyjnej marihuany. Wciąż nie ma wystarczająco istotnych i wiarygodnych informacji na temat wpływu leku, szczególnie na kierowców i młodzież, mówi doktor Jan LaPook.
Obecnie tylko pięć procent populacji USA mieszka w stanach, gdzie rekreacyjna marihuana jest legalna. Jeżeli wszystkie z pięciu stanów zagłosują na tak, procent ten wzrośnie do około 25. Hickenlooper przemówił do „prawie wszystkich” liderów Nevady, Kalifornii, Arizony, Massachusetts i Maine. „Proszę o ostrożność. Moja rada jest taka, aby wprowadzać ustawy powoli, czekać kilka lat i upewniać się, że z latami dostarczane są nowe badania, upewniać się, że nie ma dramatycznego wzrostu użycia marihuany wśród młodzieży, że nie jest ona nadużywana wśród kierowców,” mówi LaPook. „Nie widzimy tego jeszcze… ale nie mamy wystarczająco dużo danych i badań, aby podjąć taką decyzję.”
Istnieją niepotwierdzone dane, które pokazują skutki legalnej rekreacyjnej marihuany w takich miejscach jak Pueblo. Marihuana nie tylko została zalegalizowana do konsumpcji, ale także sprzedaży w licencjonowanych sklepach. Dodatkowo, licencjonowane firmy mogą ją uprawiać do sprzedaży.
Doktor Steven Simerville jest pediatrą i dyrektorem Newborn Intensive Care Unit w Pueblo’s St. Mary-Corwin Medical Center. Widział on wzrost liczby niemowląt urodzonych z marihuaną w ich organizmie, a w szpitalu odnotowano przypadki dzieci, które połknęły produkty spożywcze zawierające marihuanę – takie jak słodycze i słodkie wypieki z marihuaną w środku. Na jego oddziale znajdują się także niemowlęta, które mają narkotyk we krwi, ponieważ ich matki spożywały marihuanę.
„Musisz być w stanie chronić dzieci… ponieważ ich mózg dopiero się rozwija,” mówi doktor Simerville.
Hickenlooper kiedyś był przeciwny legalizacji marihuany, ale jak mówi, nie cofnąłby czasu.
