Lista znanych pisarzy, którzy używali marihuany jest dość długa. Rzućmy okiem na niektórych z ich!
William Szekspir
W 2001 roku południowoafrykański antropolog Francis Thackeray użył chromatografii gazowej (tej samej technologii, której używano do badania włosów na obecność konopi) do analizy fragmentów elżbietańskich fajek odkrytych w Stratford-Upon-Avon, gdzie mieszkał William Szekspir. Pozostałości konopi znaleziono na ośmiu fragmentach, w tym czterech, które potwierdzono, że pochodzą z posiadłości Szekspira.
Ogłoszenie spotkało się z zaskakującą reakcją, a wielbiciele Barda szybko stwierdzili, że te fajki mogły należeć do każdego, i że gdyby palił, wywnioskowalibyśmy to już z jego pracy. Chociaż nie potwierdzono, że Szekspir palił marihuanę, wiele osób twierdzi, że tak właśnie było.
Maya Angelou
W swojej drugiej autobiografii, Gather Together in my Name, nominowana do nagrody Pulitzera autorka opowiada o swoim pierwszym zażyciu marihuany podczas kolacji z dwiema lesbijskimi prostytutkami. “Jedzenie smakowało najlepiej w moim życiu. Każdy kęs był przeżyciem czystej rozkoszy”.
Później w tej samej książce przypisuje marihuanie to, że pomogła jej w pracy.
„Spacerowanie było wielką przygodą, jedzenie ogromnych obiadów mojej mamy wystawną rozrywką”, dodając: „Pozytywne sny inspirowały mnie do pisania jeszcze więcej”.
Stephen King
Być może nie jest niespodzianką, że Master of Horror jest biegły w chemicznej zmianie swojej świadomości. Autor ponad 60 powieści faktycznie przeszedł okres intensywnego picia, które doprowadziło do stosowania kokainy.
King wyznaje, że obecnie nie pali dużo, ale popierał legalizację już w 1981 roku, mówiąc High Times: „Uważam, że marihuana powinna być nie tylko legalna, ale zalegalizowana tak jak alkohol.”
Les Club des Hashischins
Haszysz stał się popularnym narkotykiem rekreacyjnym wśród paryskiej elity po tym, jak Napoleon przywiózł go z podboju Egiptu na przełomie XIX i XX wieku. Les Club des Hashischins, tłumaczone jako „Klub haszyszów”, to grupa artystów, którzy spotykali się w latach 1844-1849 w Hôtel Pimodan (obecnie Hôtel De Lauzun) na comiesięcznych „séansach”.
Wiktor Hugo
Konopie często były mieszane z innymi przyprawami i olejem i podawane w kawie. Wśród tych popijających San Francisco Speedball byli Honoré de Balzac (Komedia ludzka), Charles Baudelaire (Les Fleurs du mal), Victor Hugo (Nędznicy, Dzwonnik z Notre Dame) i Alexandre Dumas (Trzej muszkieterowie, Hrabia Monte Cristo).
Carl Sagan
Przyjaciel Sagana, profesor psychiatrii z Harvardu, dr Lester Grinspoon, opublikował w 1971 roku książkę zatytułowaną Marihuana Reconsidered, która zawiera esej o anonimowym „Mr. X”, który dzieli się swoimi radosnymi doświadczeniami z paleniem marihuany. W 1999 roku, trzy lata po śmierci Sagana, Grinspoon ujawnił, że pan X był w rzeczywistości Saganem.
Carl Sagan był entuzjastycznym zwolennikiem marihuany i twierdzi, że narkotyk zwiększył jego doświadczenia związane z jedzeniem, seksem i dał mu nowe uznanie dla sztuki.
Louisa May Alcott
Autorka Little Women nigdy nie przyznała się do używania marihuany, ale napisała o tym pozytywnie, sugerując, że doświadczyła jej efektów.
Podsumowanie
Konopie indyjskie pomogły inspirować sztukę od pokoleń. Jest to tylko krótka próbka wielu pisarzu, którzy spożywali marihuanę, ale z pewnością lista ta będzie się powiększać!
