Na początku pandemii COVID-19 było wiele niewiadomych, nie tylko dla dużej populacji, ale także dla stanów i miejscowości, które próbowały dowiedzieć się, jakie firmy mają pozostać otwarte i jakie wytyczne należy wdrożyć, aby utrzymać pracowników a konsumenci byli bezpieczni. Na szczęście, dla legalnego przemysłu konopnego i konsumentów, punkty sprzedaży marihuany zostały uznane za przedsiębiorstwa niezbędne, co pozwoliło im operować – jedynie z pewnymi ograniczeniami.
Choć pozwolono na to, by sprzedaż cannabis pozostała otwarta, nastąpiło kilka zmian. Dzięki nowym wytycznym dotyczącym zdrowia i bezpieczeństwa publicznego konsumenci rzadziej wychodzili ze swoich domów, aby dokonywać zakupów czegokolwiek, a tym bardziej marihuany. W rezultacie, zmienił się rodzaj marihuany jaką kupowali.
Z danych wynika jedno: konsumenci kupują więcej marihuany z legalnych źródeł niż kiedykolwiek wcześniej i wydaje się, że gromadzą zapasy.
Trendy w sprzedaży marihuany podczas pandemii:
• Według jednej z platform, przychody ze sprzedaży cannabis wzrosły od 52 do 130%.
• Na tej samej platformie liczba nowych użytkowników składających zamówienia online wzrosła o 142%.
• Firma Headset, zajmująca się analizą sprzedaży konopi indyjskich, przyjrzała się danym sprzedaży z Kalifornii, Kolorado, Nevady i Waszyngtonu przed COVID, zdefiniowanymi jako okres od 1 stycznia do 6 marca 2020 roku. Wstępne odkrycie jest takie, że konsumenci wydają się unikać produktów, którymi normalnie trzeba się dzielić, lub muszą być często wymieniane/ kupowane. Wzrosła natomiast sprzedaż skrętów.
Wyjaśnienie zmian w trendach konsumenckich
Analitycy uważają, że ta zmiana jest ponownie napędzana przez wytyczne dotyczące zdrowia publicznego, które zalecają konsumentom rzadsze wychodzenie z domu. Drugim czynnikiem powodującym wzrost sprzedaży kwiatów może być również obawa o dostęp konsumentów do ulubionych odmian, co jest ważnym czynnikiem, szczególnie w przypadku pacjentów medycznych.
Nieoczekiwane odkrycie w danych sprzedażowych pokazało, że konsumenci kupują więcej napojów cannabis, które przed pandemią były kategorią niszową. Do tej pory sprzedaż napojów wzrosła o 14 procent.
Zdecydowanie najczęściej kupowanymi produktami cannabis podczas pandemii COVID są produkty spożywcze; odnotowano 28% wzrost ich sprzedaży. Liderzy branży przypisują tę zmianę kilku czynnikom: konsumenci szukają sposobów spożywania konopi indyjskich, które nie wymagają wielokrotnego działania ręka-usta, czego wymagają metody takie jak skręty i waporyzatory. Drugim czynnikiem są szkody zdrowotne wynikające z wdychania konopi bezpośrednio do płuc. Chociaż eksperci odkrywają coraz więcej o tym, jak jak COVID wpływa na organizm podczas pandemii, COVID-19 jest uważany za chorobę układu oddechowego, która może poważnie uszkodzić drogi oddechowe, w tym płuca.
Kolejną zaletą spożywania produktów spożywczych jest to, że jest to bezwonna i dyskretna metoda konsumpcji. Coraz więcej czasu spędza się w pomieszczeniach z rodzinami lub współlokatorami, a wielu konsumentów próbuje znaleźć sposób na złagodzenie niepokoju i bezsenności, które ten rok przyniósł tak wielu osobom.
Nie wiadomo dokładnie, w jaki sposób skutki pandemii COVID będą nadal kształtować rynek konopi indyjskich po ustąpieniu wirusa, chociaż praktycznie na pewno będą to trwałe skutki.
