Dwoje zarejestrowanych pacjentów medycznej marihuany – Yolanda Daniels i Lisa Becker – złożyło pozew przeciwko stanowi w celu obniżenia rocznej opłaty rejestracyjnej dla pacjentów. Pacjenci twierdzą, że stan nielegalnie gromadzi fundusze i nie zamierza zmniejszyć opłat, jak określono w ustawie podczas legalizacji medycznej marihuany w roku 2010.
Według pozwu, saldo stanowego Departamentu Zdrowia pod koniec 2015 roku wynosiło +11.5 miliona dolarów; prokurator Sean Berberian mówi, że Departament zebrał o 2.6 miliona dolarów więcej opłat od pacjentów, opiekunów oraz przychodni niż jest to konieczne, aby kontynuować program.
Według Berberian, stan nie stosuje się co do ustawy, dzięki której zalegalizowano medyczną marihuanę; prawo stanowi, że opłaty powinny być tylko „wystarczające do urzeczywistniania oraz administracji programu”. Z tego powodu, pacjenci oraz ich pełnomocnik twierdzą, że państwo powinno zmniejszyć obecną opłatę roczną, która wynosi 150 dolarów dla pacjentów oraz 200 dolarów w przypadku opiekunów.
„W okresie, gdzie lek jest droższy niż kiedykolwiek, państwo powinno pomóc sprawić, aby był on tańszy dla mieszkańców Arizony,” mówi Berberian.
Berberian twierdzi, że były gubernator Jan Brewer „miał wpływ na ustalanie początkowych cenników dotyczących pacjenta oraz opiekuna, aby powstrzymać wielu pacjentów przed dostępem do legalnego leku.” Zauważa on, że obecny gubernator Doug Ducey pozostaje przeciwny medycznej marihuany.